Praca w policji to niekończący się zbiór bardzo odpowiedzialnych zadań — w niektórych sytuacjach człowiek zmuszony jest wezwać do pomocy swojego czworonożnego przyjaciela.
Pies po raz pierwszy zaprzyjaźnił się z człowiekiem około 10 tysięcy lat temu. O tym, jak ważną odegrał rolę w historii ludzkości świadczy między innymi obecność jego wizerunku w wielu mitologiach — egipski bóg Anubis przedstawiany był jako człowiek z głową szakala, bliskiego krewnego psa, a greckiego Hadesu strzegł przecież trójgłowy pies Cerber.
Czworonogi dostały od człowieka schronienie i pożywienie, a w zamian strzegły ludzkich domostw i pomagały w polowaniach. Dopiero w XIX dostrzeżono, że mogłyby również sprawdzić się w pomocy służbom mundurowym.
Z początku psy były wykorzystywane przez policję jako narzędzie do patrolowania niewielkich obszarów oraz jako środek ochrony osobistej. Ich prawdziwy potencjał odkryto po bohaterskiej akcji rozpędzania przez psy policyjne gapiów podczas wielkiego pożaru Drezna, co umożliwiło służbom sprawne przeprowadzenie akcji ratunkowej.
Od tamtej pory psy towarzyszą policji aż do dziś. Zaczęto je tresować również w Polsce. W 1945 roku na naszych ziemiach powstała Szkoła Przewodników i Tresury Psów Służbowych uruchomiona… w Słupsku. Czworonogi z naszego miasta trenowano głównie w ówczesnym Ryczewie i nieistniejącym już lotnisku Słupsk Zachód. Następnie ośrodek przeniesiono do Sułkowic, gdzie Zakład Kynologii Policyjnej zajmuje się szkoleniem psów aż po dziś dzień.
Główną przewagą psa nad człowiekiem jest ich fantastyczny węch – to głównie na nim czworonogi opierają swoją pracę. Tropią ślady, potrafią odnaleźć narkotyki czy materiały wybuchowe, a nawet wywąchać ludzkie zwłoki. Psy wykorzystują też swoją siłę mięśni – są w stanie obezwładnić napastnika czy ruszyć w pościg za przestępcą.
Szkolenie psów policyjnych to niezwykle trudne zadanie – każdy z czworonogów musi posiadać odpowiednie predyspozycje fizyczne, być w optymalnym wieku (najlepiej, gdy zaczyna szkolenie w wieku 1-2 lata) i reprezentować jedną z odpowiednich ras.
Najczęściej, gdy myślimy o psach policyjnych w naszych głowach pojawia się wizerunek dobrze zbudowanego, groźnie wyglądającego owczarka niemieckiego — i nic w tym dziwnego, ponieważ jest to rasa najczęściej wykorzystywana przez służby mundurowe. W szeregi policji wstępują również przedstawiciele innych ras, np. labradory, rottweilery czy foksteriery.
Obecnie, policja wykorzystuje w Polsce około 900 wyszkolonych psów. Czworonogi nie pracują jednak całe życie — gdy ich wydajność fizyczna spada, przechodzą na zasłużoną emeryturę. Wtedy trafiają najczęściej do domu swojego opiekuna, z którym współpracowały na służbie.
Naszych zwierzęcych przyjaciół doceńmy nie tylko ze względu na ich wierność i towarzyskość. Należy im oddać to, że w znacznym stopniu ułatwiają pracę służbom, a co za tym idzie przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa nas wszystkich.